Okolice Drohiczyna to wspaniałe widoki związane z doliną Bugu. Jest tam wiele wspaniałych zabytków budownictwa murowanego i drewnianego.

                 W latach 39-41 na tym odcinku Bugu przebiegała granica między okupantami Polski Rzeszą Niemiecką i Związkiem Sowieckim. Żeby umocnić przyjaźń między bratnimi reżimami po obu stronach zaczęto budować linie umocnień. Po stronie północnej Bugu zajętej przez Rosjan powstała Linia Mołotowa.

                W roku 2010 zgłosiło się do mnie małżeństwo, posiadające działkę na zboczu doliny Bugu na której właśnie znajdował się jeden z takich bunkrów. Jest to duży dwukondygnacyjny bunkier ze stanowiskami na trzy CKM.  Z bunkra roztacza się wspaniały widok na dolinę Bugu.

                Wspólnie z Inwestorami postanowiliśmy wybudować drewniany dom częściowo na bunkrze, tak ażeby jego wnętrze połączone było z piwnicą a jego strop wykorzystać jako taras. Działanie takie wydaje się na pozór wątpliwe z punktu widzenia ochrony zabytków, ma jednak uzasadnienie w historii. Nudbudowywanie  bunkrów budynkami mieszkalnymi czy też gospodarczymi było dość typowym działaniem maskującym. Ponadto połączenie bunkra z domem zapewnia mu użytkowanie a to jest najlepsze dla zabytku. Dom, który powstał zyskał w piwnicy niebanalne wnętrza które zostaną wykorzystane między innymi jako montażownia filmowa.

                Projektując bryłę budynku starałem się pogodzić dwa przeciwstawne nurty: Surowa bryła bunkra wymuszała nowoczesne kształtowanie budynku. Ponadto piękne widoki  zmusiły nas do zrobienia bardzo dużych przeszkleń. Z drugiej zaś strony budowanie na wsi  podlaskiej czegoś co nie wypływa z lokalnych tradycji byłoby barbarzyństwem.  Dlatego też powstał budynek nietypowy próbujący pogodzić te dwie na  pozór sprzeczne tendencje.